Ostatnio na Śląskim Twitterze odbyła się debata na temat przydatności węgla jako źródła energii. Biorąc pod uwagę większe zainteresowanie opinii publicznej zmianami klimatycznymi i wpływem różnych źródeł energii na nasze środowisko, węgiel kamienny wydaje się być wielkim wrogiem ludzi i dobrym źródłem marketingowym dla kampanii zielonych polityków. Jak więc tak naprawdę jest z wydobyciem węgla kamiennego w Polsce?
Czynniki ekonomiczne a ekologiczne
Jeśli zgłębimy się w przeszłości, wydobycie węgla położyło podwaliny pod funkcjonowanie społeczeństwa kapitalistycznego i tak zwanej nowoczesnej produkcji przemysłowej. Węgiel dał bardzo ważny impuls do rozwoju najbardziej podstawowych technologii, które z czasem przekształciły się w nowoczesne wersje, jakie znamy dzisiaj. Jest więc całkiem logiczne, że staramy się modyfikować i ulepszać poszczególne technologie w celu zachowania naszej planety. Czy mówimy o przemyśle szklarskim, kolejowym czy spożywczym.
Wydobycie węgla kamiennego ma na ziemiach Śląska długą tradycję. Aktywiści ekologiczni wzywają do natychmiastowego zakończenia wydobycia węgla i zamknięcia elektrowni węglowych. Tutaj jednak mamy jedno duże ALE.
To są aspekty ekonomiczne. Węgiel jest nadal jednym z najważniejszych surowców dla śląskiej gospodarki, pomimo spadku cen. Stanowi ponad 50% śląskiego przemysłu. Węgiel kamienny jest surowcem o różnorodnym wykorzystaniu w środowisku śląskim, który jest uzależniony od produkcji przemysłowej, ponieważ stanowi ważną część produktu krajowego brutto.
Ponadto górnictwo tworzy miejsca pracy, a węgiel jest ważnym towarem eksportowym. Wiele firm górniczych intensywnie inwestuje w technologie usprawniające samo wydobycie, aby uchronić się przed ekologami i obronić je w przyszłości.
Frezowanie kominów przez Frez-Daw dla pieców i kotłów opalanych węglem i ekogroszkiem wykonuje firma KMS-BUD: https://www.kms-bud.pl/frezowanie-kominow/ Naprawa kominów i frezowanie komina na terenie całego Śląska!
Obietnica i ekologia
Obecny rząd Polski bardziej ekonomicznie stawia na środki ochrony środowiska, w szczególności premier widzi swoją przyszłość bardziej w centrum uwagi. Mimo to lubi obiecywać.
W efekcie, choć dla ekologów może to nie być przyjemne odkrycie, zużycie węgla kamiennego jest stopniowo ograniczane. Koniec węgla nie może nadejść z dnia na dzień. Czeska gospodarka nie jest na to gotowa. Jeśli spojrzymy na sytuację z ekologicznego punktu widzenia: węgiel umiera, tylko jego śmierć nie nadejdzie tak szybko, jak wielu by sobie tego życzyło.
Autor: Marzena Tomanek